Góry Sowie, biegówki – trasa Sowa i Schronisko Sowa

Otwarcie sezonu narciarstwa biegowego w Górach Sowich. Początek na Przełęczy Jugowskiej, przez trasy Niedźwiedź, Lis i Sowa. Krótki odpoczynek w Schronisku Sowa, jednym z najbardziej klimatycznych miejsc w Górach Sowich.

Schronisko Sowa

Przy okazji wycieczki na biegówkach po Górach Sowich warto wspomnieć o chyba jednym z najbardziej klimatycznych miejsc w tym rejonie, tj. o Schronisku Sowa (niem. Endelbaude). Położone na wysokości 905 m.n.p.m. Obiekt funkcjonuje od 1897 roku, założone wtedy przez Carla Wiesena. Czynne wtedy przez cały rok, poza okresem zimowym. Aby wybudować schronisko właściciel zaciągnął pożyczkę oraz wyemitował papiery wartościowe. Koszt budowy wynosił 12 tysięcy marek. W 1914 roku Eulenbaude częściowo zostało zniszczone na skutek pożaru.

Schroniskiem administrowało Towarzystwo Sowiogórskie z Dzierżoniowa na zasadzie dzierżawy. W okresie międzywojennym konieczna była kolejna rozbudowa i modernizacja – oszklono werandę, zbudowano toalety, doprowadzono elektryczność, wybudowano kolejną werandę i murowaną altanę. Obiekt otrzymał też centralne ogrzewanie i bieżącą wodę. Schronisko było bardzo popularne wśród turystów, ale właściciele byli nastawieni raczej na spacerowiczów, niż osoby chcące zatrzymać się na noc.

Po II wojnie światowej budynek przejął Fundusz Wczasów Pracowniczych i otworzył tutaj Dom Wczasowy Marysieńka. Dziś obiekt jest znany jako Schronisko Sowa. Tak na przestrzeni lat zmieniali się dzierżawcy i gospodarze tego miejsca pozostawiając w nim swoje ślady. Nadchodzi jednak czas kolejnej zmiany. Człowiek, który w 2021 roku jeszcze jako aktualny gospodarz obiektu poświęcił mu ponad 20 lat pracy i zaangażowania, musi je oddać w ręce prawowitego właściciela. Czas pokaże, jakie nastąpią zmiany.